Męski sposób na żylaki

Żylaki to nie tylko problem kobiet. Coraz więcej panów cierpi na tę przypadłość. Szczególnie predysponowani są mężczyźni spędzający długie godziny w pozycji siedzącej, czyli kierowcy, przedstawiciele handlowi oraz pracujący przy komputerze. Czasem dochodzą skłonności genetyczne. Czy podkolanówki uciskowe mogą rozwiązać problem z żylakami u mężczyzn?

Jak powstają żylaki

Natleniona, odżywcza krew wyrusza w drogę, wspomagana pracą serca. Kiedy dotrze do celu i wymieni składniki odżywcze na produkty uboczne, musi do serca wrócić. Wraca żyłami. Rolę pompy dla żył, szczególnie w nogach, pełnią mięśnie. To ich skurcze pomagają przepychać krew wbrew sile grawitacji. Gdy długi czas pozostajemy w bezruchu, krew zaczyna zalegać w żyłach, żyły zaczynają “przeciekać” i tworzą się obrzęki, a ich ścianki stopniowo tracą swoją elastyczność i zaczynają się rozciągać. Tak powstają żylaki. 

Jak usprawnić krążenie przy żylakach?

Przede wszystkim ruch. Ale wiadomo – to nie takie proste. Z pomocą przychodzą więc podkolanówki uciskowe (kompresyjne), które symulują skurcz mięśni, przez co żyły są bardziej napięte i przepływ krwi jest sprawniejszy.

Obawiasz się, że będzie w nich niewygodnie? Nic bardziej mylnego. Podkolanówki wykonane są z bardzo przyjemnego materiału, który zapewnia przepływ powietrza, a dobrze dobrane nie zsuwają się i nie cisną pod kolanem. 

W przypadku bielizny na żylaki, ważne jest odpowiednie dobranie rozmiaru i to nie tylko stopy, ale przede wszystkim obwodu łydki i kostki, bo od tego zależy stopień ucisku. Zbyt mały nie da efektu, a zbyt duży może zrobić krzywdę.